Książko, książko pokaż się. Bardzo chcemy poznać cię. Zapraszamy między nas. Teraz jest czytania czas…
W poniedziałek, 23. maja, kiedy to właśnie mija 180 lat od urodzin jednej z wybitniejszych polskich autorek tekstów dla dzieci Marii Konopnickiej, wraz z dziećmi z klasy III e i III b Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Janowie Lubelskim i ich wychowawczyniami Justyną i Ireną zorganizowaliśmy czytanie na „wiosennym dywanie”.
Czytanie w plenerze – na świeżym powietrzu to doskonałe miejsce na spotkanie z książką!Czytanie na trawie lub pod chmurką, choć pogoda tym razem mniej dopisała, buduje dodatkowe wzmacnianie wrażeń czytelniczych i wspieranie ciekawości świata przez dzieci. Wiosna, lato to dobry czas, by książkę zabrać… na trawę, pamiętając o tym, że… czytanie jest ważne.
W dobie dzisiejszych czasów, gdzie prym wiodą gry komputerowe i smartfony, bardzo ciężko jest zachęcić dzieci do czytania książek, a tym bardziej lektur. Aby zminimalizować problem i zainspirować dzieci do czytania, zachęcić je do sięgania po książki, warto spróbować aktywnej działalności edukacyjnej poprzez wzmacnianie więzi ze środowiskiem przyrodniczym, a także rozwijanie poczucia troski i odpowiedzialności za najbliższe nasze otoczenie.
Ostatnio, coraz większym zadowoleniem cieszy się metoda tzw. „czytania wrażeniowego”. To innowacyjny model czytania, stworzony przez Małgorzatę Swędrowską – nauczycielkę wczesnoszkolną, popularyzatorkę literatury dziecięcej, animatorkę warsztatów dla dzieci, nauczycieli, bibliotekarzy i rodziców. Według autorki, czytanie wrażeniowe polega na „zbudowaniu takiego klimatu literackiego, by słowo drukowane przeplatało się z zabawą, ruchem i niespodziankami poznawczymi”. Zanim dziecko samodzielnie otworzy książkę i rozsmakuje się w świecie drukowanych liter, powinno doświadczyć ciekawości, radości i pozytywnych wrażeń z obcowania z literaturą.
Czytanie wrażeniowe nie ogranicza się tylko do czytania przez nauczyciela i słuchania przez dzieci. Jest raczej doświadczaniem literatury wieloma zmysłami. Niesie ze sobą jakąś akcję i interakcję, pozostawia pewne wrażenia. Dziecko bawi się nie tylko po wysłuchaniu tekstu – bawi się w trakcie czytania. Stąd, na naszym spotkaniu nie zabrakło zabaw z książkami, ot choćby po to, by odczarować na chwilę słońce, które przykryły szare chmury…
A jak było na wspólnym czytaniu – zerknijcie do galerii!
Tekst; foto: pracownicy Biblioteki Pedagogicznej