Chciałabym podzielić się z Tobą moim życiem, moimi doświadczeniami i pokazać Ci, że warto, że trzeba, że może właśnie Ty, że może właśnie Twoja rodzina może dać dom i okazać serce małemu Człowiekowi.
Od dwóch lat wraz z mężem jesteśmy rodziną zastępczą dla dwóch małych Ludzi. Przeszliśmy przez ten czas przez parę trudności, niepokojów, rozczarowań, nerwów, stresów, niezrozumienia…, przeszliśmy też przez całe morze a nawet ocean radości, dumy, spełnienia, śmiechu, zabawy. Każdy dzień, każdy tydzień to widoczne zmiany, to rozwój i postęp dzieci. Cudownie jest patrzeć, jak z wystraszonego dzieciaczka wychodzi prawdziwy, odważny człowiek z własnym zdaniem, własnym charakterem i marzeniami, z własnymi planami na nowy dzień.
Aby zostać rodzicem zastępczym trzeba być po prostu człowiekiem, nie trzeba do tego mieć wielkiego domu, wyższego wykształcenia, wysokiej pozycji społecznej. Trzeba mieć otwarte serce, trochę cierpliwości, dużo zrozumienia, bo te dzieci zazwyczaj są zranione przez dorosłych. Trzeba oczywiście przejść procedury i szkolenie, które jest bardzo ciekawym doświadczeniem i bardzo wiele uczy. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej, to informacje na temat wymagań i procedury znajdziesz na stronie Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Janowie Lubelskim. Jeżeli chcesz, napisz do mnie iwona_ga@o2.pl, a ja chętnie podzielę się z Tobą doświadczeniami, jeśli będę potrafiła to odpowiem na Twoje pytania, mogę też spotkać się z Tobą i porozmawiać osobiście.
Pomyśl o tym, może to właśnie w Twoim domu i sercu czeka miejsce na nowego, małego Człowieka? Może to właśnie na Ciebie gdzieś czeka ten mały Człowiek?
Mama zastępcza – Iwona