„Naplotkowała sosna, że już się zbliża wiosna. Kret skrzywił się ponuro. – Przyjedzie pewnie furą. Jeż się najeżył srodze. – Raczej na hulajnodze. Wąż syknął. – Ja nie wierzę. Przyjedzie na rowerze”. … A wiosna przyszła z dziećmi, które wiosennie się uśmiechały… Niektóre przebrane, ale wszystkie kochane…😊.
Tekst; foto: Alina Boś; w materiale wykorzystano fragment wiersza Jana Brzechwy „Przyjście wiosny”