„Naród, który traci pamięć, przestaje być narodem – staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium” Józef Piłsudski
Przeszłość historyczna narodu to losy wielu pokoleń, które składają się na wspólnotę wartości. To podstawa naszej tożsamości, dlatego tak ważna jest pamięć o minionych dziejach. Droga, którą kroczył naród polski w dążeniu do niezależności i wolności była, już od początków państwowości polskiej, bardzo zawiła i naznaczona licznymi trudnościami.
Kwiecień to miesiąc pamięci narodowej. W tym wiosennym miesiącu miało miejsce wiele ważnych, często dramatycznych wydarzeń z historii Polski. Należy o nich pamiętać i oddać hołd bohaterom, ginącym za wolność i niepodległość Polski. Ten czas przywodzi na myśl wojenną okupację, deportacje Polaków na Syberię i do Kazachstanu, tragedię polskich oficerów, którzy zostali zamordowani przez NKWD w Katyniu, Kozielsku Ostaszkowie i w innych miejscach.
Trzynastego kwietnia obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. W tym roku mija kolejna rocznica okrutnego rozkazu Stalina i innych przywódców Wszechrosyjskiej Komunistycznej Partii (bolszewików) zamordowania pozostających w rękach sowieckich polskich jeńców wojennych i więźniów politycznych. Egzekucje trwały od kwietnia do maja 1940 roku. Zbrodnia katyńska objęła ponad 19 tysięcy, przetrzymywanych na terytorium Związku Sowieckiego – polskich oficerów, wybitnych dowódców i strategów, policjantów, urzędników, uczonych, profesorów wyższych uczelni, artystów, lekarzy, nauczycieli, prawników. Stanowili elitę narodu jego potencjał obronny, intelektualny i twórczy. Była to haniebna zbrodnia na polskiej inteligencji, która wyszła na jaw dopiero po kilkudziesięciu latach. Wśród zamordowanych w Katyniu znaleźli się dwaj oficerowie urodzeni na Ziemi Janowskiej: major Kazimierz Józef Łukasiewicz i porucznik Adam Jakubiec.
Dziesiątego kwietnia 2010 roku miała miejsce katastrofa smoleńska, w której zginął Prezydent RP Lech Kaczyński wraz z 95 osobami, udającymi się do Katynia. Tego dnia, na Polskim Cmentarzu Wojennym w Katyniu delegacja państwowa miała wziąć udział w upamiętnieniu 70. rocznicy popełnionej tam zbrodni. Wydarzenie to, obok zbrodni katyńskiej, stanowi symbol tragicznych kart polskiej historii. Uczestnicy tego lotu na zawsze pozostaną żywi w naszej pamięci.
Nasz wielki rodak – Jan Paweł II, który odszedł 2 kwietnia 2005 roku, pisał: Jestem synem narodu, który przetrwał najstraszliwsze doświadczenia dziejów, którego sąsiedzi wielokrotnie skazywali na śmierć – a on pozostał przy życiu i pozostał sobą. Zachował własną tożsamość i zachował pośród rozbiorów i okupacji własną suwerenność jako naród – nie biorąc za podstawę przetrwania jakichkolwiek innych środków fizycznej potęgi, jak tylko własną kulturę, która okazała się w tym przypadku potęgą większą od tamtych potęg.
Pamiętajmy, że podtrzymywanie polskiej historii jest naszym obowiązkiem, tak wobec przeszłych, jak i przyszłych pokoleń.
J. Kułażyńska, G. Ciupak; foto: nadesłano