Ponad 400 kobiet wędrowało pieszo z Janowa Lubelskiego do św. Anny w Branwi. Pielgrzymkę zorganizowano po raz pierwszy. Uczestniczki modliły się o umocnienie miłości i umiejętność przebaczenia w rodzinach.
– Nie ukrywamy, że liczba kobiet, które wyruszyły na pielgrzymkę, pozytywnie nas zaskoczyła. Panu Bogu za to dziękujemy. Od jakiegoś czasu planowaliśmy zorganizowanie pielgrzymki dla kobiet. Wybraliśmy Branew, gdzie znajduje się kościół pod wezwaniem św. Anny, patronki życia rodzinnego i macierzyństwa. Wiele kobiet podkreślało, że bardzo potrzebowały takiego osobistego czasu modlitwy i podjęcia trudu w intencjach, które noszą w sercach – poinformowała siostra Wiktoria Byszuk ze Zgromadzenia Sióstr Opatrzności Bożej, posługująca w Janowie Lubelskim.
Pielgrzymka wyruszyła o 6.45 z janowskiego sanktuarium Matki Bożej Łaskawej i Różańcowej. Uczestniczki wędrowały przez Wólkę Ratajską, Godziszów do Branwi. Całości organizacji pielgrzymki podjęły się kobiety, które kierowały ruchem, zatroszczyły się o służbę porządkową, medyczną i muzyczną. Tylko w kwestiach technicznych i kierowania trasą wspomogli je mężczyźni ze sztabu EDK, działającego przy janowskim sanktuarium. Podczas pielgrzymowania, konferencję duchową wygłosił ks. Tomasz Lis, przewodnik duchowy pielgrzymki.
– Cieszymy się, że została zorganizowana taka pielgrzymka. Nasi mężowie wędrują w pielgrzymce mężczyzn do Kocudzy, a my do św. Anny w Branwi. To wspaniali patronowie życia rodzinnego, których wstawiennictwa i pomocy bardzo potrzebujemy – dodała pani Anna. – Ze mną pielgrzymują córki, wspólnie zdecydowałyśmy się pójść, aby powierzyć się św. Annie. Mam nadzieję, że poprzez ten trud wyprosimy łaski dla naszej rodziny – dodała jedna z uczestniczek.
Pątniczki dotarły do kościoła św. Anny w Branwi na sumę odpustową. Przed Mszą św. odmówiły akt zawierzenie siebie i swoich rodzin św. Annie.
– Dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację i przeprowadzenie pielgrzymki. Dziękujemy paniom z parafii w Wólce Ratajskiej, Godziszowie i Branwi za przygotowanie poczęstunku na naszej pielgrzymiej trasie. Już za rok zapraszamy na wspólne pielgrzymowanie wszystkie kobiety – dodała siostra Wiktoria.
Tekst; foto: nadesłano