Najpierw był las, potem stawy i znów las, taki sobie mostek i znów stawy. Znakiem rozpoznawczym, aby trafić do celu była bardzo wysoka wieża. Miejscowość nosi nazwę Jastkowice gm. Pysznica a zagroda to Kochany. Nazwa zachowała się od nazwy wioski leśnej, której mieszkańcy zostali zgładzeni pod koniec II wojny światowej za pomoc partyzantom. Nieopodal, znajduje się cmentarz dla pomordowanej ludności Kochan. Na spotkanie z nami wyszedł przemiły gospodarz, serwując nam powitanie i uciechę z powodu tak licznej wycieczki.
Kochany to przeurocze miejsce, znajdujące się w lesie nad stawami. Napisy informują, że jest to miejsce wyjątkowe z galerią obrazów, izbą pamięci narodowej, z tradycjami wiosek leśnych z czasów wojny i okupacji, a także wczesnych lat powojennych. W miejscu tym odbywają się doroczne „Jasełka”, kultywujące tradycje kolędnicze z czasów przed- i powojennych.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od zagrody z muflonami, którym to gospodarz wrzucił do zjedzenia konary z drzew liściastych razem z liśćmi. Zbiegły się muflony i na oczach dzieci zjadały tak podany posiłek. Zdziwienie było wielkie, że im to smakuje. Zaskoczeniem było również i to, że wycieczka – zbliżając się do ogromnego stawu, została powitana przez stado dzikich gęsi, które ustawione jedna za drugą przepłynęły z głośnym gęganiem wzdłuż całej posesji. Gospodarz – pewnie słusznie, posądzony został, że odbył z nimi warsztaty umiejętności. Cudownie. Brawo! To przyjazne miejsce, gdzie dzieci, babcie, dziadkowie mogli przebywać razem ze zwierzętami.
Druga część wycieczki to przejazd lasem do miejscowości Łążek Garncarski do Zagrody Garncarskiej. W zagrodzie było dużo atrakcji: Właściciele udostępnili odwiedzającym ogromny plac z przyrządami do gier i zabaw; w formie wozu drabiniastego, huśtawek, batuty, karuzeli, sali do tańców, piłek, piłeczek, nagrań. W zagrodzie garncarskiej dzieci oglądały eksponaty, tj. różne garnki lepione z gliny, uczestniczyły w spektaklu teatralnym pt. „ Noc Bajek „ w wykonaniu babć i dziadków, a także spożywały gorący posiłek, który dostarczył Zakład Aktywności Zawodowej z Janowa Lubelskiego.
Wycieczka organizowana przez Związek Emerytów w ramach projektu pt. „Aktywny Dziadek, Aktywna Babcia” i współfinansowana ze środków finansowych PFRON Powiatu Janowskiego.
Zofia Widz – Baryła; foto: Zofia Widz – Baryła; Urszula Zielonka