Z okazji Dnia Pracownika Socjalnego
pragnę złożyć wszystkim Pracownikom Instytucji Pomocy Społecznej
serdeczne życzenia, a także wyrazy uznania za zaangażowanie, trud i wysiłek
oraz wyzwania, z jakimi się spotykacie każdego dnia.
Życzę dalszych sukcesów i satysfakcji w pracy zawodowej,
niesłabnącego entuzjazmu, wiary w drugiego człowieka
oraz wszelkiej pomyślności w życiu osobistym.
Z najlepszymi życzeniami
Dyrektor PCPR w Janowie Lubelskim
Dzień Pracownika Socjalnego, obchodzony 21 listopada, jest wielkim świętem wszystkich pracowników służb społecznych, a w szczególności pracowników socjalnych. Ustawowy dzień pracownika socjalnego jest formą wyróżnienia pracowników służb społecznych, dostrzeżenia ich roli i znaczenia służby dla społeczeństwa oraz pewnym sposobem promowania zawodu pracownika socjalnego.
Zmieniająca się rzeczywistość stawia przed służbami społecznymi wciąż nowe wyzwania.
Dzisiaj, to pracownicy socjalni – obok lekarzy i pielęgniarek, mierzą się z pandemią. W czasie pandemii pojawiły się na terenie gmin i powiatu nowe problemy społeczne i nieidentyfikowane wcześniej sytuacje kryzysowe. W czasie pandemii mamy do czynienia ze wzrostem liczby świadczeniobiorców. Po pomoc zgłaszają się osoby, które wcześniej nie były odbiorcami świadczeń. Są to osoby, które straciły pracę, ze względu na stan zdrowia wymagają umieszczenia w placówkach całodobowych lub potrzebują poradnictwa specjalistycznego, nie wiedzą jak mają poradzić sobie w nowej sytuacji. Podczas swojej codziennej pracy w czasie pandemii, instytucje realizowały swoje zwyczajowe działania, wynikające z ich profilu funkcjonowania. Pracownicy przede wszystkim dokonują kwalifikacji do uzyskania świadczeń, udzielają bezpośredniej pomocy finansowej i materialnej, analizują i oceniają zjawiska, powodujące zapotrzebowanie na świadczenia z pomocy społecznej, udzielają pomocy usługowej, współpracują z innymi specjalistami w celu przeciwdziałania i ograniczania negatywnych zjawisk społecznych.
Pomagają najbardziej narażonym na niebezpieczeństwo. Tłumaczą im nową rzeczywistość, robią zakupy, po ludzku – wspierają. Boją się, ale mówią, że zawód wybrali nie bez powodu – chcą być blisko ludzi.
Anna Śmit