Osoby pracujące na umowie-zleceniu do tej pory musiały korzystać z pośrednictwa zatrudniających ich firm, żeby wystąpić o świadczenie postojowe w związku z epidemią Covid-19. Po zmianie przepisów będą mogły złożyć wniosek samodzielnie.
Tzw. tarcza antykryzysowa dała prawo do świadczeń postojowych osobom zatrudnionym na umowach cywilnoprawnych, jeśli umowa nie doszła do skutku albo była ograniczona z powodu epidemii koronawirusa. Zgodnie z dotychczasowymi przepisami wniosek o świadczenie postojowe do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych musiał złożyć zleceniodawca. Niektórzy zleceniodawcy odmawiali jednak takiej pomocy.
Ten problem będzie można teraz ominąć, bo zmieniły się przepisy tarczy antykryzysowej. Od 24 lipca wniosek o postojowe może złożyć osobiście sam zleceniobiorca dotknięty skutkami epidemii. Z tej drogi skorzystają osoby, którym zatrudniający odmówił złożenia wniosku. Wniosek o symbolu RSP-CZ należy przesłać za pomocą Platformy Usług Elektronicznych ZUS.
Pozostałe warunki nie zmieniają się. O świadczenie można ubiegać się nawet do 3 miesięcy od zniesienia stanu epidemii i maksymalnie trzy razy. Postojowe przysługuje zleceniobiorcy, który zawarł umowę przed 1 kwietnia 2020 roku. Jego przychód w miesiącu przed złożeniem wniosku nie mógł przekraczać trzykrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia krajowego – w przypadku wniosków składanych w lipcu i sierpniu jest to kwota 15 994,41 zł.
Do Oddziału ZUS w Biłgoraju wpłynęło dotychczas ponad 31,2 tys. wniosków o świadczenia postojowe. Co szósty z nich dotyczył osoby na umowie cywilnoprawnej. Zakład zrealizował w regionie wypłaty postojowych na 52,5 mln zł.
Małgorzata Korba
rzecznik ZUS w województwie lubelskim