Doroczny odpust w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Janowie Lubelskim połączony był z dożynkami dekanalnymi. Korowód dożynkowy rozpoczął się o godz. 10.30. Modlitwa różańcowa poprzedzona została krótkimi występami wiernych z parafii z Godziszów, Wólka Ratajska, Chrzanów, Branew, Janów Lubelski, Krzemień, Dzwola, Momoty i Kocudza, których witał kustosz sanktuarium ks. Tomasz Lis wraz z dziekanem ks. Janem Kardasiem i ks. Józefem Krawczykiem – proboszczem Godziszowa.
Delegacje prezentowały wieńce oraz pieśni lub wiersze, traktujące o pracy na roli i trudach z nią związanych.
Sumie odpustowej przewodniczył ks. bp Krzysztof Nitkiewicz, który mówił o potrzebie otwarcia się człowieka na Boga. – Nie radzimy się niestety Boga jak kiedyś Mojżesz…, nie interpretujemy Bożych znaków…. Stawiamy na własne pomysły, na własne siły… Bolesna rzeczywistość pokazuje jednak, że to błędna droga, którą powinniśmy zmienić, skorygować nasz sposób myślenia i postępowania, otwierając się bardziej na Boga… Chcemy przecież wydawać obfitsze owoce i nie zaprzepaścić możliwości, jakie daje nam każdy dzień ziemskiego życia…
We wspólnej modlitwie w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny uczestniczyli parlamentarzyści, samorządowcy, licznie przybyli pielgrzymi i mieszkańcy powiatu janowskiego, wśród których są i tacy, którzy pamiętają bombardowanie Janowa w Święto Matki Boskiej Siewnej 8 września 1939 roku…
Łucja Matysiak; foto: Piotr Czajka
