Joanna Rudnicka pokieruje Wydziałem Edukacji i Finansów Oświaty janowskiego Starostwa

Jedni nie dowierzają, drudzy lekceważą… To bardzo częsta reakcja, gdy ktoś młody zostaje szefem. Tak jest w przypadku Joanny Rudnickiej, która w wieku 29. lat została pełniącą obowiązki naczelnika wydziału, najmłodszym w historii powiatu janowskiego (po reformie administracyjnej w 1999 roku).

Rudnicka, szefową powiatowej oświaty została 5. kwietnia. Jest absolwentką Uniwersytetu Marii Curie – Skłodowskiej w Lublinie na kierunku „Ekonomia”. Po studiach, pracowała w Powiatowym Urzędzie Pracy, a w połowie 2019 roku trafiła do Starostwa, do wydziału finansowego, skąd we wrześniu 2020 roku została przeniesiona do wydziału edukacji.

Czy sobie poradzi? Doświadczenie kilkuletnie, ale może warto dać szansę i oceniać przez pryzmat zaangażowania a nie wieku… Trzeba przyznać, że Rudnicka wie, czego chce. To urodzony urzędnik. Lubi grzebać w papierach, czytać przepisy prawne, ale sporo musi się jeszcze nauczyć.

Nowa szefowa oświaty nosi się prosto, chłodno analizuje sytuacje, gadatliwa nie jest. Nie lubi się spoufalać, chadza własnymi ścieżkami, a wywieranie na nią presji mija się z celem. Odważnie podchodzi do współpracy z dyrektorami jednostek oświatowych i do swoich obowiązków, których jest sporo. To, m.in. naliczanie subwencji oświatowej, współpraca z kuratorium oświaty, awanse zawodowe, organizacja szkoleń i konkursów na stanowiska dyrektorów, fundusz stypendialny, a przede wszystkim arkusze organizacyjne, w których się lubuje. – Sprawdzam, porównuję i analizuję pod kątem stanowisk kierowniczych, liczby nauczycieli (w podziale na stopnie awansu zawodowego) i liczby zajęć edukacyjnych, finansowanych ze środków Ministerstwa i organu prowadzącego. Ważne jest też wykształcenie kierunkowe nauczycieli (matematyki nie powinien uczyć np. wuefista, który zrobił sobie studia podyplomowe z matematyki) – informuje Rudnicka.  

Do tego dochodzi analiza kosztów utrzymania ucznia w danej szkole, średni wskaźnik zatrudnienia w danej placówce, promocja szkół, sytuacja uczniów z Ukrainy, Białorusi i Kazachstanu oraz subwencja oświatowa, która na pokrycie zadań subwencjonowanych wystarcza jedynie w Ośrodku Rewalidacyjno – Wychowawczym. Sporo tego, więc można śmiało powiedzieć, że to praca odpowiedzialna i wymagająca, tym bardziej, że oświata – zaraz po szpitalu, jest języczkiem uwagi radnych powiatowych… Praca, która jest wyzwaniem w każdym wieku, która wymaga wiedzy, samokształcenia, dystansu, a nieraz… i uśmiechu, który skraca kilometry…

Wcześniej, Naczelnikiem  Wydziału był Lech Wronka, który przeszedł na emeryturę, potem Wiesława Dyjach – obecna Dyrektor LO i Elżbieta Pyrzyna, która złożyła wypowiedzenie, znajdując pracę w innej firmie. 

Tekst; foto: Alina Boś