Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza Dziewcząt z Wierzchowisk Wicemistrzem Województwa Lubelskiego

Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza Dziewcząt z Wierzchowisk Pierwszych w gminie Modliborzyce zajęła drugie miejsce podczas Wojewódzkich Zawodów Sportowo – Pożarniczych, które odbyły się 13. czerwca w Krasnymstawie. Mistrzynie 18. powiatów z województwa lubelskiego rywalizowały ze sobą w rozwinięciu bojowym, biegu sztafetowym i mustrze. Wszystkie konkurencje oceniała komisja sędziowska. I oceniła. Dziewczyny z Wierzchowisk zostały wicemistrzyniami województwa lubelskiego, przegrywając o włos z dziewczętami z Chotyłowa. Zabrakło „okamgnienia”, by reprezentować województwo lubelskie w zawodach na szczeblu krajowym, ale i tak radość była wielka… (chłopcy z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej z Wierzchowisk Drugich – na 20 startujących drużyn, zajęli 9. miejsce).

– Dziewczyny ciężko pracowały, a w finale pokazały klasę, walcząc o zwycięstwo. Treningi odbywały się od ubiegłego roku dwa, trzy razy w tygodniu – informuje Jerzy Duda – trener, opiekun, emerytowany nauczyciel wychowania fizycznego, wieloletni strażak OSP Wierzchowiska Pierwsze, który szkoli młodzieżowe drużyny pożarnicze od 2004 roku.

Nagrodą dla zawodniczek były plecaki i… trzydniowa wycieczka w Pieniny, z której wróciły 22. czerwca. Razem z dziewczętami, Pieniny zwiedzał także inny „strażacki narybek” z gminy Modliborzyce, która – jako jedyna w powiecie janowskim, posiada 8 młodzieżowych drużyn pożarniczych (cztery dziewczęce i cztery chłopięce – po dwie w Wierzchowiskach Pierwszych, Wierzchowiskach Drugich, Stojeszynie i Modliborzycach). Razem – 80 osób. Wyjazd – dwoma autokarami. Koszt wycieczki – 38,8 tys. zł. Dofinansowanie: 24 tys. – Komenda Powiatowa PSP w Janowie Lubelskim, 10 tys. – gmina Modliborzyce, 4,8 tys. zł (po 60 zł) dopłacili rodzice.

Teraz, czekają na dzieciaki szkolenia z cyklu „Wiatr i Woda”, organizowane co roku nad Zalewem Janowskim przez komandora Antoniego Sydora. Dzieci uczą się, jak korzystać z łodzi i kajaka – jak wiosłować, skręcać, zawracać, manewrować wśród mielizn i zakoli rzecznych, a więc dobrze płynąć i radzić sobie z wartkim nurtem. Jest teoria, są ćwiczenia, egzaminy, a po szkoleniu – sprawdzian nabytych umiejętności w formie spływu kajakowego rzeką Bukowa, który trwa bite dwie godziny. Niektórzy nawet nie wiedzą, że płyną rzeką, gdzie niegdyś przebiegała granica między zaborem austriackim i rosyjskim (obecnie, Bukowa wyznacza granicę województwa lubelskiego i podkarpackiego).

W ostatnich latach, dziewczyny z Wierzchowisk – w różnych składach drużynowych, 6-krotnie wygrywały zawody pożarnicze na szczeblu powiatowym, a na zawodach wojewódzkich zdobyły raz ósme, raz szóste, a teraz drugie miejsce… Kto wie, może następnym razem będzie to mistrzostwo województwa…, a za jakiś czas – czy to w przypadku dziewcząt czy chłopców, praca w straży zawodowej, chociażby w Janowie, z którą związało swoje życie zawodowe sporo byłych zawodników Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych z gminy Modliborzyce… Kto wie…

Warto dodać, że zawody młodzieżowych drużyn pożarniczych odbywają się co dwa lata, co oznacza, że częściowo zmienia się ich skład ze względu na wiek zawodników, którzy liczą sobie od 10. do 16. lat.

Na pierwszym zdjęciu (od lewej); dolny rząd: Natalia Jaworska, Kinga Janik, Dominika Rzepecka, górny rząd: Julia Dziewa, Aneta Świca – Świczeńska, Julia Madej, z tyłu – Oliwia Błaszczak, Aleksandra Pastucha, Maja Jaworska.

Na drugim zdjęciu (od lewej) „młodziczki” ze strażakami OSP Wierzchowiska Pierwsze; dolny rząd: Jerzy Duda – trener, Dominka Rzepecka – dowódca, Kinga Janik, Natalia Jaworska; górny rząd: Maria Biały, Naczelnik Janusz Zyśko, Maja Jaworska, Aleksandra Pastucha, druh Szymon Wielgus, Julia Madej, z tyłu – Oliwia Błaszczak, Prezes Wojciech Zyśko, Aneta Świca – Świczeńska – rezerwowa, druh Marian Biały, Julia Dziewa.

Alina Boś; foto z zawodów i wycieczki: archiwum Jerzego Dudy