Wiosna to czas porządków na działkach i w gospodarstwach. Za chwilę będą też Święta Wielkanocne, a po nich nastaną cieplejsze dni i zaczną się grille i/lub wyjazdy rekreacyjne. To wszystko łączy się z częstą nieobecnością w domu. Warto pomyśleć o zabezpieczeniu nieruchomości na ten czas, bo „okazja czyni złodzieja”, jak mówi polskie przysłowie. Jak można to zrobić? Wszystko zależy od tego, jakimi funduszami dysponujemy, ale są też metody, które nie kosztują nic i te zawsze warto stosować.
Złodzieje typują do włamania dom z łatwymi do pokonania zabezpieczeniami, gdzie wiedzą, że ryzyko zauważenia będzie znikome lub żadne. Warto by było zainwestować w system alarmowy i antywłamaniowy, w mieszkaniach położonych na parterze zainstalujmy rolety przeciwwłamaniowe. Jeżeli mamy zamiar przechowywać w mieszkaniu dużą ilość gotówki lub posiadamy bardzo cenne przedmioty, kupmy i zamontujmy na stałe szafę pancerną bądź sejf. Wiadomo, to się wiąże z kosztami i nie każdy sobie może pozwolić na takie rozwiązanie.
Więc co możemy zrobić, aby nasz dom nie stał się łatwym celem dla włamywacza? Przede wszystkim należy pamiętać o dokładnym zamykaniu okien na czas nieobecności. Także tych w garażu czy w piwnicy. Poprośmy sąsiada czy inną zaufaną osobę żeby doglądała nieruchomości pod naszą nieobecność i żeby zwracała uwagę na obce osoby kręcące się w pobliżu posesji czy na klatce schodowej. Sprawdzajmy tożsamość i wiarygodność obcych osób, przychodzących do naszego mieszkania. Nie wpuszczajmy bez uzasadnionych powodów nieznanych osób! To może być potencjalny złodziej, robiący rozeznanie terenu.
Kiedy bezwzględnie należy dzwonić pod nr alarmowy 112:
- kiedy zauważymy cokolwiek, co wzbudzi nasz niepokój w miejscu zamieszkania;
- usłyszymy hałas w mieszkaniu/domu sąsiada a wiemy, że mieszkańcy wyjechali;
- zobaczymy nieznajomego, próbującego otworzyć drzwi u sąsiada, a wiemy, że nie ma go w domu;
- zauważymy podejrzanie zachowujące się osoby na klatce schodowej w pobliżu domów, na ulicy lub parkingu; przyjrzyjmy się im, by zapamiętać wygląd;
- zauważymy zaparkowane pojazdy na obcych numerach rejestracyjnych, które wzbudzają nasze podejrzenie – zapiszmy na kartce numer rejestracyjny;
- kiedy staniemy się świadkiem włamania;
I najważniejsze: nie zgrywajmy bohatera w sytuacji zagrożenia, nie narażajmy siebie i innych. Dzwońmy pod nr 112!
Tekst: Kamila Strykowska-Momot