Nie żyjemy aby umierać, ale umieramy, aby żyć wiecznie …

Ze smutkiem i ogromnym żalem żegnamy dziś Świętej Pamięci Sylwestra Kowala, wspaniałego lekarza, wzorowego pracownika, przyjaciela, kolegę z pracy, ojca, skromnego, dobrego człowieka.

Sylwester Kowal  – urodził się  15 stycznia  1958 r.  w Polichnie.

Po  ukończeniu  w  1984 roku   Akademii Medycznej w Lublinie  rozpoczął  pracę 
w  szpitalu w Janowie Lubelskim, początkowo jako lekarz stażysta, później asystent,
a w latach 2016 – 2020 – Kierownik Oddziału Ginekologiczno – Położniczno – Noworodkowego. Pracował  tutaj do końca grudnia, kiedy przyszła choroba i stopniowo zabierała mu siły i energię. Walczył do końca, jednak dokładnie po trzech miesiącach przegrał tą nierówną walkę. Zmarł otoczony opieką w miejscu, któremu poświęcił całe swe zawodowe życie, w janowskim szpitalu.

Był lekarzem specjalistą w zakresie położnictwa i ginekologii, lekarzem, którego powołaniem była służba drugiemu człowiekowi. Cieszył się ogromnym zaufaniem i sympatią pacjentek. Dni, w których przyjmował w szpitalnej poradni, były bardzo pracowite, a harmonogram przyjęć – wypełniony po brzegi. Wykazywał się  pracowitością, empatią i serdecznością. Był lekarzem z powołaniem.

Kiedy odszedł, zostawił po sobie ogromną pustkę, a nam bardzo trudno pogodzić się z tą niepowetowaną stratą,

Dziękujemy Ci za Twoją służbę drugiemu człowiekowi. Byłeś ostoją dla pacjentek, które niejednokrotnie potrzebowały  Twojego wsparcia i dobrego słowa.

Codziennie uczestniczyłeś w cudzie narodzin. Witałeś tysiące noworodków na świecie. My, w ramach podziękowania, towarzyszymy Tobie w chwili pożegnania z życiem doczesnym.

Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci.

Spoczywaj w pokoju.

W tym miejscu, w imieniu dyrekcji i wszystkich pracowników szpitala składam szczere kondolencje rodzinie zmarłego, a szczególnie córkom Joannie i Justynie oraz synowi Krzysztofowi.

Czas ukoi ból, a wspaniałe wspomnienia wspólnych chwil pozostaną na zawsze.

„ Pamięć o nas trwa, jeśli zasłużyliśmy na to życiem”